Polscy piłkarze w Serie A zarabiają miliony!

We Włoszech panuje moda na polskich zawodników, których ceni się coraz bardziej. Widać to także po zarobkach. Największe pensje w lidze włoskiej otrzymują Wojciech Szczęsny, Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek.

Fortuna dla Cristiano Ronaldo

Serie A znaczącą przybrała na znaczeniu poprzedniego lata, gdy jeden z najlepszych piłkarzy na świecie, czyli Cristiano Ronaldo, zamienił Real Madryt na Juventus Turyn. Mistrz Włoch od lat nie oszczędzał na kontraktach, ale teraz rozbił bank, gdyż płaci swoim zawodnikom ponad 219 mln euro za sezon. Sam CR7 zgarnia 31 mln euro za jeden rok gry!

Inne włoskie kluby nie mogą się równać z Juventusem. AC Milan płaci łącznie swoim graczom 140 milionów euro, czyli o 79 mniej od klubu z Turynu. Inter na wypłaty przeznacza z budżetu 116 milionów, AS Roma – 100, a Napoli – 94.

Szczęsny zarabia najwięcej

Jak na tym tyle wyglądają konkretne zarobki polskich piłkarzy w Serie A? Włoski dziennik La Gazetta dello Sport co roku publikuje listę zarobków zawodników w lidze. Na jej podstawie znamy sumy na jakie mogą liczyć Polacy. Żadnym zaskoczeniem nie może być fakt, że największą kasę zgarnia Wojciech Szczęsny. Bramkarz reprezentacji Polski broni barw Juventusu, który jak już pisaliśmy płaci najwięcej. Nic więc dziwnego, że Szczęsny może liczyć na godziwą pensję, czyli 4 miliony euro co sezon.

Piątek i Milik gonią

Szczęsny jest absolutnym liderem zarobków, bo kolejni polscy piłkarze mogą liczyć na sumy dużo mniejsze. Drugim najlepiej zarabiającym polskim graczem jest Arkadiusz Milik. Napastnik Napoli otrzymuje ok. 2,5 mln euro za jeden sezon gry. Na najniższym stopniu podium uplasował się piłkarz, o którym w ostatnich miesiącach było najgłośniej. Krzysztof Piątek, bo o nim mowa, w AC Milan może liczyć na ok. 2 mln euro. Napastnik wykonał i tak ogromny skok finansowy, bo przed transferem do Milanu, grając w Genui dostawał ledwie 450 tys. euro.

Lepsze zarobki niż w Polsce

Pensje kolejnych polskich piłkarzy w lidze włoskiej może już takiego wrażenia nie robią, ale i tak są to sumy, o jakich zawodnicy mogą pomarzyć grając w Polsce czy wielu innych europejskich ligach. Kolega Arkadiusza Milika z Napoli i reprezentacji Polski, czyli Piotr Zieliński zarabia 1,1 mln euro. Następni w kolejności są: Łukasz Skorupski (Bologna, 0,85 mln euro), Karol Linetty (Sampdoria, 0,5 mln euro), Bartosz Bereszyński (Sampdoria, 0,45 mln euro), Mariusz Stępiński (Chievo, 0,4 mln), Bartosz Salamon (Frosione, 0,4 mln).

Dodaj komentarz