Od kilku tygodni świat niemalże zamarł. Zawodowi sportowcy tak, jak reszta społeczeństwa poddała się izolacji, spędzając niemal cały czas w domu. Wszystkie imprezy sportowe zostały odwołane lub zawieszone. Sportowcy mogą jedynie trenować w domu i… uczyć się nowych rzecz.
Ćwiczenia online, video i według rozpiski
Dzień większości sportowców, czy to piłkarzy, kolarzy, pływaków, lekkoatletów, czy tenisistów wygląda tak samo. Każdy z nich otrzymał specjalne rozpiski od swoich trenerów i musi się do nich stosować. Dwugodzinny trening wygląda podobnie. Najpierw rozciąganie, potem ćwiczenia na różne partie mięśni, trochę ćwiczeń z przyrządami. Z pomocą przychodzą specjalne programy video do trenowania. Do tego rowerek stacjonarny i/lub bieganie wokół domu lub w pobliskim lesie. Na nic więcej sportowcy nie mogą sobie pozwolić, dopóki władze państwowe i ministerstwo zdrowia nie wyda zgody na użytkowanie obiektów sportowych.
Sportowcy mają czas dla rodzin
Ćwiczenia, treningi i utrzymanie kondycji, to jednak nie jedyne zajęcia sportowców na całym świecie. Z powodu braku rozgrywek ligowych i pucharowych, nie muszą oni podróżować po kraju czy Europie. Dzięki temu mają więcej czasu dla najbliższych. Social media zalewają zdjęcia znanych sportowców, którzy godzinami bawią się ze swoimi dziećmi. Inni odkrywają np. talenty kulinarne. Arkadiusz Milik, piłkarz reprezentacji Polski i włoskiego Napoli, oprócz grania w piłkę jest właścicielem restauracji w Katowicach. Napastnik na Instagramie pochwalił się, że w czasie epidemii spędza więcej czasu we własnej domowej kuchni. Podobnie Grzegorz Łomacz, polski siatkarz, który także dał się ponieść kulinarnym fantazjom. – Uczę się gotować, często robię obiady. Oprócz tego, układam puzzle. Teraz podjąłem się takich z trzema tysiącami elementów. Nie jest to łatwa sprawa, ale krok po kroczku, może za pół roku to ułożę – cytuje Łomacza strona internetowa klubu PlusLigi Skry Bełchatów.
Piłkarz Bundesligi zaskoczył wszystkich
Gotowanie to jeszcze było do przewidzenia, ale niektórzy zawodnicy zaskakują talentami i pomysłami na hobby w wolnych chwilach. Tak możemy powiedzieć o koledze Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium i Bundesligi. Chodzi o Austriaka Dawida Alabę, który w social mediach zaprezentował… swój pierwszy namalowany obraz. Dzieło przedstawia błękitne tło i kilka różowych plam. Sam zawodnik tak oto skomentował swój malunek. – Moje pierwsze, samodzielnie namalowane dzieło sztuki. Meduzy rzadko poruszają się same. Co sądzicie? Ile mógłbym dostać za to arcydzieło – zapytań swoich fanów reprezentant Austrii. Jak widać wolny czas sportowcy mogą wykorzystać na wiele sposobów.